Nietypowa, mrożona kawa truskawkowa

20160612_122908

Myślicie, że znacie już wszystkie odsłony truskawek??? Dzisiaj Was przekonam, że może jednak niekoniecznie. Jest to wersja letnia na rozbudzenie. A po co przeciętny Polak sięga najczęściej z rana, by pobudzić się do działania? Oczywiście po kawę. Nie będę Was zanudzać przepisami na cappuccino czy latte, które macie zapewne w paluszku. Moja fantazja poniosła mnie nieco dalej. A co gdyby ten pospolity napój połączyć z napotykanymi teraz na każdym kroku, truskawkami??? Brzmi dziwnie??? Dziwnie nie znaczy niesmacznie. Rozpoczynamy eksperyment.

Dzisiaj wyjątkowo zamiast zdjęć filmik instruktażowy:

 

Niezłe zaskoczenie nie??? Niemożliwe stało się możliwe. Jest to wersja dla osób, które lubią nietypowe połączenia.  Ja do takich osobiście należę. Dziwne pomysły przychodzą mi niekiedy do głowy, ale większość z nich kończy się pomyślnie. Gorycz kawy, słodycz truskawek i miętowe orzeźwienie, to jest to czego można oczekiwać od letniego poranka.

Kolejny eksperyment dodaje do udanych.

 

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.