Przepraszam Was najmocniej za rzadsze wpisy ostatnimi czasy, ale lato, upały, wakacje – sami rozumiecie 🙂 Człowiek bardziej rozleniwiony, chce korzystać z pięknej, słonecznej pogody, wychodząc jak najczęściej na świeże powietrze. W dodatku wysokie temperatury nie sprzyjają pracy w kuchni. Nie oznacza to, że całkowicie zaprzestałam gotowania, tylko w nieco mniejszej skali. Zawsze przyjemnie spędza się czas na leżaczku, popijając lemoniadkę, albo zajada tradycyjne lody z widokiem na Wisłę. Trzeba korzystać z pięknej aury i to Wam też polecam, bo już wakacje za pasem. Lada moment jesień zapuka do drzwi i będzie jęk i marudzenie. Że szaro, że buro, że wicher wieje. Choć w głębi duszy liczę na „polską, złotą jesień” 🙂 No ale nie ma co za bardzo wybiegać w przyszłość, skupmy się na tym co tu i teraz. A tutaj pyszny obiadek się szykuje 😉 Papryka nafaszerowana smakołykami, która nasyci największego łasucha, bo nie braknie tam mięska, a i kaszkę dorzuciłam do kompletu. Jeszcze tylko kilka dodatków i wszystko do pieca. Oj będzie heca!!! Jak się będzie zajadać takimi rarytasami.
Przygotuj:
- 3 papryki
- 100 g suchej kaszy jaglanej
- 300-400 g mięsa mielonego z indyka (w zależności czy chcemy bardziej mięsną wersję)
- 300 g marynowanych pieczarek
- 5 łyżek kukurydzy konserwowej
- sól i pieprz do smaku
- słodka i ostra papryka w proszku
- zioła
Do dzieła:
Umyj papryki i osusz. Odkrój ich górę i wydrąż z pestek i białych błonek. Kaszę ugotuj do miękkości, ale nie przegotuj, gdyż jeszcze będzie się zapiekać. Mięso podsmaż z przyprawami do momentu, aż nie będzie surowe. Możesz dodać do niego odrobinę słodkiej i ostrej papryki w proszku. Pieczarki pokrój w niedużą kostkę. Do kaszy dodaj usmażone mięso. Wrzuć pieczarki i kukurydzę. Całość dopraw solą i pieprzem. Dosyp ulubione zioła (bazylię, oregano itp.) Taki farszem napełnij wydrylowane papryki.
Przykryj kapeluszem z wierzchu papryki i piecz ok. 30 min w 180°C. Paprykę w trakcie pieczenia dobrze przykryć folią spożywczą, żeby się nie spaliła, ale dobrze zmiękła. Podawaj od razu na ciepło.
Wydawać by się mogło, że nie najemy się taką małą porcją, ale uwierzcie mi danie to jest naprawdę bardzo sycące, z racji tego, że w środku jest kasza i mięso mielone. Mimo, że niepozorne to spokojnie nasyci niejednego łasucha. Zamiast kaszy spokojnie możemy użyć ryż. Jak widać mięso mielone nie musi być nudne. Komponując go z innymi dodatkami nabierze całkiem nowego smaku. Marynowane pieczarki dodają trochę kwaskowatości. Wszystko się fajnie zgrywa, więc myślę, że i Wam ten przepis przypadnie do gustu 😉
To szybko zajadamy, żeby nabrać sił i myk na balkonik albo leżaczek 🙂
Też robię takie papryki, najbardziej lubię białe 🙂
Wszystkie świetnie smakują, jak są nadziane pysznościami 😉
Uwielbiam faszerowaną paprykę. Zapraszam do dodania przepisu do mojej akcji Warzywa psiankowate 2017 🙂