Fit monte – czyli biało-czarny deser w pucharku
Po pogodzie w ostatnich dniach można by przypuszczać, że lato powoli nas opuszcza. Mam jednak głęboką nadzieję, że pozostanie z nami na dłużej, bo to moja ulubiona pora roku. Długie dni, ciepłe wieczory i lemoniada na leżaku, to jest to... Czytaj dalej →